Połowa lat osiemdziesiątych, Poznań. Na ulicach patrole ZOMO, pod sklepami od samego świtu długie kolejki, choć ludzie nie wiedzą, czy w ogóle dziś "coś rzucą". PRL jeszcze się trzyma, ale wszyscy czują, że tak dalej być nie może. W końcu coś musi się zmienić.
Na razie życie płynie tym samym co przez lata spokojnym nurtem. Jest ósmy marca, Międzynarodowy Dzień Kobiet. W biurach i zakładach panie dostają przydziałowy goździk, parę rajstop, mydełko a niekiedy nawet i paczkę kawy. Panowie oczywiście świętuj, jak potrafią najlepiej, wznosząc toasty za zdrowie pięknych pań.
Tego dnia pewien pracownik kolei dokonuje makabrycznego odkrycia: znajduje przy torach odciętą męską dłoń. Wkrótce na zwłoki bez dłoni natrafiają sprzątaczki w pociągu, który niedawno przyjechał z Berlina.
Milicjanci także świętują, więc nikt nie ma czasu zajmować się importowanym trupem. Na szczęście, zupełnie przypadkowo, na miejscu jest pijak, obibok i cwaniak chorąży Teofil Olkiewicz, który, chcąc nie chcąc, bierze sprawy w swoje ręce. W poszukiwaniu mordercy intuicja i milicyjny nos wkrótce zawiodą go do Katowic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Akcja powieści rozgrywa się w zimą 1983 roku. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Chorąży Teofil Olkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zupełnie przypadkowo i wbrew swojej woli zostaje oficerem prowadzącym śledztwo w sprawie zwłok znalezionych na ulicy w pryzmie śniegu. Szybko okazuje się, że to ciało wykradzione z grobu na jednym z poznańskich cmentarzy. Czyżby w mieście grasował nekrofil? Partner i kolega Olkiewicza, podporucznik Mirosław Brodziak, dzięki swoim rozległym kontaktom w świecie przestępczym dowiaduje się, że jego przyjacielowi z dzieciństwa, cinkciarzowi Rychowi Grubińskiemu, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Konkurencyjna grupa cinkciarzy chce go zlikwidować. Na domiar złego, wiedzą gdzie Grubiński się ukrywa. Brodziak nie ma czasu do stracenia. Musi ostrzec przyjaciela. Wyrusza do zagubionego pośród lasów gospodarstwa ze świadomością, że w tym samym kierunku podążają bandyci.
UWAGI:
Stanowi cz. cyklu kryminalnego o milicjantach z Poznania.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1983. Grodzisk Wielkopolski to spokojne prowincjonalne miasteczko, które w całym PRL-u znane jest z produkcji piwa i wody mineralnej. Nic więc dziwnego, że gdy dochodzi tu do brutalnego zabójstwa młodej dziewczyny, władze polityczne robią wszystko, by sprawę jak najszybciej zamknąć, a sprawcę wsadzić do więzienia. Miejscowa milicja staje na wysokości zadania i już pierwszego dnia śledztwa funkcjonariusze wsadzają podejrzanego. Miesiąc później prokurator odsyła akta sprawy do Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu, by poznańscy milicjanci przyjrzeli się jej bliżej. Porucznik Marcinkowski, zajęty przygotowaniami do papieskiej pielgrzymki, której jednym z punktów będzie spotkanie Ojca Świętego z wiernymi w Poznaniu, oddelegowuje do sprawy dwóch swoich podkomendnych: chorążego Teofila Olkiewicza notorycznego pijaka i obiboka, oraz jego młodszego przyjaciela porywczego i niewylewającego z kołnierz podporucznika Mirka Brodziaka. Obaj milicjanci ruszają na miejsce zbrodni, ale szybko okazuje się, że w Grodzisku nikt nie jest zainteresowany, by poznać prawdę...
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000578 od dnia:2024-04-19 Wypożyczona, do dnia: 2024-06-18
Mroźny styczeń 1953 roku. W okolicach Stronia Śląskiego na Ziemi Kłodzkiej pojawiają się kolejne ciała zamordowanych mężczyzn. Zabójca jest bezkarny, kpi sobie z nowej władzy na Ziemiach Odzyskanych. Do rozwiązania tajemnicy komunistyczny aparat wysyła kontrowersyjnego kapitana Konopkę. Rozpoczyna się wyścig z seryjnym mordercą.Ponura rzeczywistość Wrocławia i Ziemi Kłodzkiej u schyłku stalinizmu jest tłem nowej książki Tomka Pawlęgi "Trupy w Kletnie". Jej barwne historie kontrastują jednak z czasem niedostatku i politycznego terroru, a klasyczny kryminał sięga powieści awanturniczo-detektywistycznej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Sprawa zabójstwa pięknej hostessy z jednej z prywatnych firm przybiera nieoczekiwany obrót, gdy wychodzi na jaw, że tuż przed śmiercią dziewczyna poznała opis pewnego obrazu. Kiedy major Kamieńska postanawia podjąć ten trop, zaczynają ginąć kolejni ludzie, a ktoś potężny usiłuje uniemożliwić milicji dotarcie do prawdy. Okazuje się też, że w najbliższym otoczeniu Anastazji jest zdrajca.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Świat małego Wiktora, zwanego żartobliwie Wilczkiem (od piosenki Obława Jacka Kaczmarskiego) zmienia się w ciągu jednego dnia. Tajemniczy Wron sprawi, że w niedzielny poranek chłopiec nie obejrzy Teleranka , na który z niecierpliwością czeka, zabroni ludziom wychodzić z domu i zrani pluszowego psa. Zakończy się czas studenckich strajków, zniknie tata, a gitarowa ciocia będzie musiała przenocować u babci i dziadka. Na ulicach pojawią się Szarzy Rycerze i ich niewielkie piecyki, a nocą ulicami miasta przejadą czołgi. Ale Wilczek - wnuk bohatera walczącego za wolność podczas II wojnie światowej - nie boi się ani gryzącego dymu ani nawet samego Wrona. Wprowadzony w 1981 roku stan wojenny był w równym stopniu niezrozumiały dla dzieci, co dla dorosłych, w których był wymierzony. Utworzona pośpiesznie Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego usiłowała za wszelką cenę powstrzymać narastający sprzeciw społeczeństwa grożący utratą władzy. Ówczesna milicja i wojsko brutalnie zaatakowały własnych obywateli, wszelki opór dławiono z całą bezwzględnością. Padły dziesiątki ofiar, ludzie tracili wolność, a nawet życie. Cenzura korespondencji, kontrolowanie rozmów telefonicznych, niespodziewane wizyty w domu dopełniają obrazu tamtego czasu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Ludzie o miedzianym czole, utożsamiający milicję z władzą, postanowili poświęcić prawdę dla swoich doraźnych korzyści, skompromitować wymiar sprawiedliwości w Polsce cynicznymi manipulacjami, które będą kiedyś książkowym przykładem niesprawiedliwości" - to słowa matki Grzegorza Przemyka, świeżo upieczonego maturzysty, który w maju 1983 roku został śmiertelnie pobity przez milicję. W czasie śledztwa i rozprawy władze PRL za wszelką ceną starały się odwrócić uwagę od milicjantów, próbując przerzucić odpowiedzialność na sanitariuszy i lekarzy.Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka - od zatrzymania na placu Zamkowym po wydarzenia, które nastąpiły później. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historie jego rodziców - poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ, jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban.To jedna z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W pogrzebie chłopca wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki. To również zbrodnia, która nie doczekała się sprawiedliwego wyroku.
UWAGI:
Na okładce: Film Jana P. Matuszewskiego w kinach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni