Anna Czarnecka, piękna dziennikarka, wyjeżdża do włoskiego zamku Miramare. Ta podróż wiele zmieni w jej życiu. W krótkim czasie na swojej drodze spotka kilku interesujących mężczyzn - Antoniego, autora poczytnych powieści, Feliksa, architekta z Paryża i tajemniczego Mikołaja. Któremu z nich powinna zaufać? Czy osoby z jej najbliższego otoczenia, redaktor naczelna Barbara Wierszewska, zwana Zołzą, Agata, jej nietuzinkowa przyjaciółka i Mareczek - wredny kolega z redakcji, pomogą jej w podjęciu decyzji? I jaką rolę w życiu Anny odegra piękny zamek Miramare?
UWAGI:
Na okładce: To właśnie codzienne drobne szczęścia są tym, co w życiu najważniejsze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 002442 od dnia:2024-05-02 Wypożyczona, do dnia: 2024-06-04
Życie ma zawsze ostatnie słowo. I nie należy do nas, to my należymy do niego. I choćbyśmy je sobie najstaranniej układali i tak zrobi jak zechce. Ta opowieść jest właśnie o tym. O wydarzeniach, które pojawiają się nieoczekiwanie, o rzeczach, które mówią i o ludziach, którzy stają się lepsi, nawet jak czynią zło.Ta opowieść zaczyna się jak w dowcipie: żona wraca z delegacji kilka dni wcześniej i nie uprzedza o tym męża. Jednak Marii wcale nie jest do śmiechu, kiedy zastaje swojego męża w małżeńskim łóżku z obcą kobietą. Zszokowana, ucieka do mieszkania, które kupiła sobie jeszcze przed ślubem. Zdradzona kobieta robi przegląd całego dotychczasowego życia. Podsumowuje zyski i straty małżeństwa dochodząc do wniosku, że na pewno nie chce wrócić do człowieka, który ją tak boleśnie zranił.Jakby tego wszystkiego było mało, w kawiarni, do której Maria wstępuje na kawę, dochodzi do strzelaniny. Po badaniach w szpitalu okazuje się wprawdzie, że nic jej nie jest, za to lekarz odkrywa, że kobieta jest w ciąży. Grażyna Krynicka rozpoczyna swoją powieść "Drugie życie rzeczy" od trzęsienia ziemi w życiu swojej trzydziestotrzyletniej bohaterki, po czym - zgodnie z receptą Alfreda Hitchcocka - napięcie stopniowo narasta.Bo kiedy Maria dochodzi już do siebie, podczas kolejnego wyjazdu służbowego poznaje przystojnego Duńczyka, który wyraźnie okazuje, że mu się podoba...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jestem zafascynowana spostrzegawczością narratorki, przejęta jej losem i naiwną, dziecięcą w swym uporze niezgodą na to, jak się on pogorszył. Zachwyca mnie język jej świadectwa, tak inny od znanych mi dotąd pamiętnikarskich zapisów czasu Zagłady.
Choć od pierwszej lektury minęło sporo czasu, wszystkie emocje wróciły, kiedy sięgnęłam po nią znowu: słowa młodej kobiety wołają z otchłani - może nawet jeszcze głośniej niż wtedy. [Magdalena Kicińska]
UWAGI:
Tekst nietłumaczony, wydany 1. raz w języku angielskim pod tytułem "Renia`s diary". Na okładce podtytuł: Życie młodej dziewczyny w cieniu holocaustu. Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Oto kolejny tom dziennika monumentalnej podróży po Włoszech, którą Grzegorz Musiał odbywał w latach 2002-2007. Po opublikowanym w 2021 r. tomie Dziennik włoski. Sycylia, nadszedł czas na najmniej znaną część Włoch: górską, skalistą Abruzję, odnogę Apeninów oraz Apulię, rozciągniętą wzdłuż Adriatyku, aż po Bazylikatę, najmniej odwiedzaną przez turystów i prawie zapomnianą na Południu włoskiego buta.Grzegorz Musiał prowadzi czytelnika przez pejzaże skalistych Abruzów z miasteczkami zagubionymi w dolinach i na szczytach gór, z ich niebywale pięknymi a nieznanymi światu katedrami, przez Apulię, z jej nadmorskimi uzdrowiskami ale też wspaniałymi sanktuariami katolickimi, jak Manoppello czy Gargano a także zamkami normańskich i andegaweńskich królów i templariuszy.Nad wszystkim góruje Rzym - tam autor każdorazowo rozpoczyna i kończy swą wędrówkę i temu miastu poświęca strony pełne miłości i zachwytu. W podróży - podobnie, jak na Sycylii - towarzyszy mu niepowtarzalny Livio. Groteskowy, śmieszny i wzruszający potomek starego włoskiego rodu, znawca włoskiej sztuki i włoskiej kuchni, nasuwający myśl o Sancho Pansie z powieści Cervantesa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak przeciwdziałać dzisiejszemu kryzysowi zaufania do mediów?Choć rozprzestrzenianie się fałszywych wiadomości, zwanych fake newsami, jest obecnie powszechnym i bardzo niebezpiecznym problemem, wciąż nie udało się opracować skutecznych metod przeciwdziałania mu. Częściowo może wynikać to z faktu, że dotąd skupiano się głównie na analizie skutków i mechanizmów rozpowszechniania zjawiska fake newsów, a nie jego genezy. Publikacja Klaudii Rosińskiej poszerza dotychczasową perspektywę badawczą o ten stosunkowo nowy obszar, koncentrując się na ukazaniu fake newsów jako elementu szerszych procesów związanych z przekazywaniem i odbiorem informacji. Autorka rozważa między innymi:Jak można zdefiniować i sklasyfikować zjawisko fake newsów?Jakie czynniki technologiczne i psychologiczne wpływają na występowanie fake newsów na bezprecedensową skalę?W jaki sposób zjawisko fake newsów było badane dotychczas?Dlaczego obecne sposoby rozwiązania problemu dezinformacji są mało skuteczne?W jaki sposób dziennikarze oraz indywidualni odbiorcy wpływają na skalę fałszywych przekazów w mediach i co możemy zrobić, by naprawić sytuację?Książka zawiera omówienia fake newsów znanych z polskiej przestrzeni cyfrowej, odnośniki do użytecznych narzędzi weryfikacji treści w Internecie oraz liczne materiały dydaktyczne i infografiki. Stanowi kompendium wiedzy dla studentów i pracowników naukowo-dydaktycznych na kierunkach społecznych i humanistycznych, a także dziennikarzy, nauczycieli oraz instytucji zajmujących się edukowaniem społeczeństwa obywatelskiego. Będzie też odkrywczą lekturą dla wszystkich zainteresowanych wpływem mediów na jednostki i całe społeczeństwa, w tym wojną informacyjną i cyberbezpieczeństwem.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 276-297.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dlaczego bez szczegółu nie ma ogółu? Czym różni się fakt od faktu podanego czytelnikom? Czy na pewno Z zimną krwią Trumana Capote’a jest pierwszą powieścią non-fiction? Do czego może służyć reporterowi bardzo długi szalik? Dlaczego Hanna Krall jest Mondrianem reportażu, a nie Chagallem? Czego uczyła reporterki i reporterów "Gazety Wyborczej" Małgorzata Szejnert? Jak Ryszard Kapuściński używał pisarskiej wolności? Czy reportaż gonzo to tylko Ameryka po narkotykach? Czy reporter może używać fantazji? A może reportaż to jedynie "wiara, że coś się zdarzyło"?
"Słowo w reportażu ma rolę świadka. Niestety, świadek czasem mija się z prawdą, chociaż przysięgał, że nie skłamie - pisze Szczygieł. - My, reporterzy i reporterki, jesteśmy w potrójnym klinczu (taki raczej w sporcie nie istnieje, ale chcę podkreślić złożoność sytuacji). Z jednej strony jest świat, którego kołem zamachowym bywa kłamstwo, i są rozmówcy o niestabilnej pamięci. Z drugiej - mamy tylko siebie: nasze oczy, nasze uszy i nasze mózgi, a więc bardzo ograniczony aparat postrzegania. Z trzeciej - nieobiektywny, uznaniowy język, który nie umie być wiarygodnym świadkiem".
Nowa książka Mariusza Szczygła jest esejem napisanym z miłości do reportażu. To lektura dla wszystkich, którzy kochają ten gatunek oraz dla tych, którzy mają wątpliwości, czy jest wiarygodny, a także poradnik dla tych, którzy sami chcą pisać.
UWAGI:
Bibliografia przy rozdziałach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni