Władysław Anders , życie po Monte Casino to unikalny, dramatyczny i prawdziwy obraz życia wielkiego dowódcy oraz jego otoczenia. Autorka odnalazła żołnierzy Drugiego Korpusu, którzy opowiedzieli jej o swoim legendarnym wodzu. O wielkiej i małej polityce, którą prowadził, o życiu osobistym, o jego wzlotach i upadkach. Wielowymiarowa, reporterska panorama ważnego fragmentu polskiej historii.
Władysław Anders to jedna z najbardziej charyzmatycznych, a zarazem najbarwniejszych polskich postaci czasów II wojny światowej i powojennej emigracji.Twórca złożonej z więźniów i zesłańców polskiej armii w Związku Radzieckim, który wyprowadził ją następnie z "domu niewoli", zwycięski dowódca spod Monte Cassino. Wyczekiwano go później w kraju jako oswobodziciela spod komunistycznego jarzma. Ewa Berberyusz w swojej reporterskiej książce pokazuje człowieka z "krwi kości", którego kochali żołnierze i kobiety, zrażającego też wielu ludzi swoją apodyktycznością i wielkimi ambicjami, mimo wszystko kogoś wybitnego i fascynującego. (Paweł Machcewicz)
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 002263 od dnia:2018-09-10 Przetrzymana, termin minął: 2018-10-12
Siostra Wanda siedziała na drewnianym krześle w kuchni, wokół chodziło dwóch wściekłych gestapowców. Modliła się tylko o jedno, żeby nie kazali jej wstać. Pod krzesłem, zasłoniętym jej habitem, kuliła się mała dziewczynka, żydowska sierota, którą siostry już raz uratowały przed śmiercią. Siostry wiedziały, że rozochoceni, pijani sowieccy żołnierze nie odpuszczą. Zdecydowały, że czas uciekać. S. Adelgund już miała do nich dołączyć, gdy usłyszała krzyki przerażonych dziewcząt. Żołdacy zagonili cztery nastolatki do piwnicy. Adelgund nie mogła zostawić dziewcząt na pewną śmierć. Odważnie poszła za nimi do piwnicy. Dziewczętom udało się uciec. Adelgund znaleziono zgwałconą i bestialsko zamordowaną dwa dni później. Agata Puścikowska opisuje historie niezwykłych, bohaterskich kobiet. Sióstr, które nie chowały się przed wojną i okupacją w zakonach, ale niosły pomoc wszystkim, którzy tego potrzebowali. Pomagały ukrywać się partyzantom, dostarczały żywność, oddawały własne życie za często zupełnie obcych sobie ludzi, czasem chwytały nawet za broń. Również po wojnie niektóre z nich walczyły z komunistami. O ich bohaterstwie do dziś mówi się niewiele. Stanowczo za mało!
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Na okładce: Niezwykłe historie bohaterskich kobiet. Bibliografia na stronach 279-282.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Irena Jarocka. Jedna z najjaśniejszych gwiazd polskiej piosenki. Legenda. Koncertowała u boku Charles`a Aznavoura, Mireille Mathieu czy Michaela Boltona. Z zespołami Polanie, Czerwone Gitary, Exodus i Budka Suflera. Pełna uroku i ciepła. Piękna, elegancka, utalentowana.. Mariola Pryzwan tka tę biografię ze wspomnień, listów, fotografii i dokumentów. Bliscy i przyjaciele Ireny Jarockiej opowiadają o jej biednym, trudnym dzieciństwie, o pobycie we Francji, o karierze w Polsce. O latach w Stanach Zjednoczonych i działalności charytatywnej. O tym, co mówiła o rodzinie, miłości i szczęściu. Każdy, kto ją znał, pamięta Irenę Jarocką nie tylko jako utalentowaną piosenkarkę, ale także skromnego, dobrego, wrażliwego człowieka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Akcja wysiedlania ludności ukraińskiej z południowo-wschodniej Polski rozpoczęła o świcie 28 kwietnia 1947 r. i trwała około trzech miesięcy. Działania prowadzone były często w sposób brutalny i bezwzględny. W ciągu kilku miesięcy na Ziemie Zachodnie i Północne przymusowo przesiedlono ponad 140 tys. Ukraińców. Operacja wywózki przebiegała zazwyczaj w sposób dość brutalny i bezwzględny. Ludność zmuszana była do opuszczania swoich domów w ciągu 2-3 godz. Wysiedlone wsie rabowano, a często później też palono albo zasiedlano przez nowych osadników. Tak aby nikt już nie mógł tam wrócić. Bezpośrednim pretekstem dla rozpoczęcia deportacji stało się zastrzelenie 28 marca 1947 w okolicy Baligrodu wiceministra obrony narodowej gen. Karola Świerczewskiego. Wobec zamieszkujących południe Polski Ukraińców zastosowano zbiorową odpowiedzialność. Krzysztof Ziemiec oddaje pieczołowicie relacje spotkanych świadków - bohaterów tamtych wydarzeń, do których docierał nie tylko na terenie południowo wschodniej Polski ale także na Warmii, Mazurach, Pomorzu, gdzie już zostali. Ich wspomnienia, dziś po 70 latach, są wciąż poruszające. Autor nie próbuje ani moralizować ani oceniać politycznie decyzji ówczesnych komunistycznych władz. Jak i motywów którymi kierowali się zarówno oni jak i walczący tuż po wojnie z Polakami członkowie band UPA. W swoich reporterskich opisach historii konkretnych osób pokazuje natomiast jak bardzo skomplikowana po wojnie stała się sytuacja na Południu kraju a zarazem jak mało istotna dla rządzących była wielka krzywda konkretnych rodzin i często zupełnie niewinnych ludzi. Jak bardzo poprzez zastosowanie bezwzględnie zbiorowej odpowiedzialności, zniszczono też bezpowrotnie kulturową i etniczną różnorodność południowo-wschodniej Polski. Jak bardzo do dziś ta rana dla wielu jest niezabliźniona.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Z Kresów na orbitę to nie tylko książka wspomnieniowa o losach rodu Patkowskich. Przestrzenią pokrywa połowę globu, od gór Pamiru po rozlewiska Ukajali, od rodzinnej Kołomyi - centrum Huculszczyzny po przylądek Cape Canaveral, skąd startowały w kosmos wahadłowce. Historycznie sięga połowy XVI wieku, kiedy pierwsze zapisy na temat rodziny mówią o sędzim grodzkim Patkowskim, ale skupia się na ostatnich dziesięcioleciach, w których wypadło żyć jej głównym bohaterom. Co innego historyczne rozprawy, a co innego - narracja świadków. W opowieści Autora los jednej rodziny splata się zręcznie z nurtem wydarzeń historycznych, nie tylko polskich. Syn wojskowego pilota nie lęka się przestrzeni, tym bardziej literackiej. Z równą swobodą co Prut, Odrę i Nysę opisuje dorzecze Amazonii, ma odwagę spojrzeć na planetę z kosmicznej orbity.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zarządca do spraw śmierci : Odilo Globocnik, eksterminacja i obozy zagłady Tyt. oryg.: "Zwei Millionen ham`ma erledigt : Odilo Globocnik - Hitlers Manager des Todes". "Odilo Globocnik, eksterminacja i obozy zagłady "
SS-Brigadeführer Odilo Globocnik, od listopada 1939 roku dowódca SS i Policji w Dystrykcie Lublin, przeszedł do historii przede wszystkim jako autor potwornego planu fizycznej likwidacji stłoczonych w gettach Żydów za pomocą trującego gazu. Pomysł szybko zyskał akceptację Berlina. Od marca 1942 roku do obozów zagłady Bełżec, Sobibór i Treblinka zaczęły regularnie przyjeżdżać pociągi śmierci. Wraz z kierowaną przez Globocnika Akcją Reinhardt masowe, przemysłowe wręcz ludobójstwo osiąga dotychczas niespotykane rozmiary. Do września 1943 roku w samych tylko komorach gazowych ginie co najmniej 1,5 miliona ludzi. Zabiłem dwa miliony ludzi - z cyniczną brutalnością stwierdzi Globocnik w maju 1945 roku. Określany przez historyków jako archetypiczny nazistowski oprawca, Odilo Globocnik pozostał mimo wszystko człowiekiem bez twarzy, symbolem maszyny do zabijania, wykonawcy, który zaprzedał złu całą swoją osobowość i człowieczeństwo. Komendant obozu Auschwitz, Rudolf Höss, po wojnie wypowie o nim znamienne zdanie: Żydów, jeśli nie byli mu potrzebni do pracy, chciał likwidować na miejscu. "Zarządca do spraw śmierci" Johannesa Sachslehnera to doskonale napisana historia budowniczego obozów zagłady, potwora, który uczynił z eksterminacji przemysł działający na masową skalę.
II wojna światowa nie skończyła się w 1945 - nie w Polsce; nie dla tych, którym sumienie nie pozwoliło zgodzić się na wprowadzony po "wyzwoleniu" zbrodniczy ustrój. Ludzie Antoniego Żubryda, "Zapory" Dekutowskiego czy "Warszyca" nie złożyli broni, wciąż stawiając opór komunistom. Wielu - zbyt wielu - przypłaciło to życiem.
Żołnierze wyklęci. Przecież to dziecko bandyty! to zbiór relacji tych członków Konspiracyjnego Wojska Polskiego, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość oraz innych podziemnych organizacji, którzy ocaleli; przeżyli i wojnę i wyszli cało z ubeckich więzień czy katowni. Wielu z nich otwarcie mówi, że to, że żyje, zawdzięcza wyłącznie szczęściu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni